Klasa I c

Wycieczka do Wągrowca

Pierwszego dnia po zakwaterowaniu w ośrodku wybraliśmy się nad Jezioro Durowskie, które znajdowało się u podnóża hotelu. Odpoczęliśmy trochę i dzieci miały czas na to, aby pobawić się na placu zabaw i pograć w piłkę. Potem czekał na nas pyszny obiad w restauracji znajdującej się na terenie ośrodka. Następnie wraz z pilotem naszej wycieczki wybraliśmy się do wieży strażackiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Wągrowcu. Dowiedzieliśmy się tam jak niegdyś wyglądała praca strażaka, jakie umundurowanie i sprzęty były mu potrzebne. Na szczycie wieży można było podziwiać panoramę Wągrowca. Po wizycie w Straży Pożarnej poszliśmy do Muzeum Regionalne w Wągrowcu, gdzie dowiedzieliśmy się jaka ludność zamieszkiwała niegdyś te tereny, jak żyli, jak wyglądały ich domy oraz jak się ubierali. Okazało się że strój pałucki, bo takie nosili tutejsi mieszkańcy jest dość skomplikowany i składa się z wielu warstw, dlatego aby o żadnej nie zapomnieć, wykonaliśmy pracę plastyczną – strój pałuckiej kobiety. Potem czekały nas warsztaty z lepienia garnków z gliny, co okazało się być bardzo ciekawym zadaniem. Z muzeum udaliśmy się do Opactwa Cystersów, gdzie siedząc na krużganku słuchaliśmy opowiadań o życiu zakonników.

Udaliśmy się również do gospodarstwa rolnego, gdzie gospodarz pokazał nam maszyny, jakimi pracuje się w polu i nie tylko. Poznaliśmy też zwierzęta jakie hoduje się w gospodarstwie. Dzieci miały okazję zobaczyć i dotknąć małe kurczątka. Po oprowadzeniu nas po gospodarstwie dzieci mogły pobawić się na miniaturowych traktorach i odpocząć na placu zabaw oraz zjeść kiełbaski pieczone na ognisku.

Wycieczka była bardzo udana.

6

5

4

3

2

1


 

SPODNIE

Swobodny tekst Olka z klasy Ic jest dowodem na to, że dziecięca wyobraźnia bywa zaskakująca. Postanowił on stworzyć opowiadanie o człowieku, którego ciałem były spodnie i nazwał go „Wielkie Porty”. Taki też był tytuł jego swobodnego tekstu, który posłużył nam do zbudowania nowego kompleksu zainteresowań. Okazało się, że „spodnie” mogą być bardzo ciekawym tematem. Na początku postanowiliśmy poszukać różnych informacji w Internecie i w ten sposób dowiedzieliśmy się, że spodnie mają swoją własną historię oraz, że jest ich wiele rodzajów. Postanowiliśmy zebrać te wszystkie informacje i stworzyć książkę o spodniach. Wszyscy bardzo zaangażowali się w pracę nad książką, tworzyli ilustracje i zapisywali w niej najważniejsze fakty dotyczące historii i rodzajów spodni. Powstała nawet krótka piosenka o spodniach. Jednak najciekawszym pomysłem okazało się stworzenie własnych spodni. Pojawiły się pomysły, że spodnie można wykonać z foli, papieru oraz z materiału. Podzieliliśmy się na zespoły i zabraliśmy się do pracy. Tak powstały nasze klasowe spodnie, do których od razu ustawiła się kolejka, bo każdy bardzo chciał je przymierzyć.

4

8

1

2

3

5

6

7

9


 

Popcorn

Uczniowie klasy Ic na zajęciach języka angielskiego otrzymali szablony z kartonikiem popcornu. Ich zadaniem było zapisanie jak największej ilości wyrazów na uprażonych ziarnach kukurydzy. Jednak nie było to wcale proste zadanie – dzieci mogły korzystać jedynie z pomocy „swojej głowy” oraz nauczyciela. To była świetna powtórka wyrazów, które poznaliśmy w czasie roku szkolnego. Frajdy było co nie miara, a efekty były wspaniałe!

8

7

6

5

4

3

2

1


 

Dziki Zachód

Jeden z ostatnich swobodnych tekstów opowiadał historie, dziejącą się na dzikim zachodzie, dlatego właśnie dziki zachód stał się naszym tematem przewodnim i posłużył do zbudowania kompleksu zainteresowań. Dzieci chciały dowiedzieć się czegoś więcej o tym, czym jest dziki zachód, gdzie się mieścił i kto zamieszkiwał te tereny. Żeby uzyskać odpowiedzi na te pytania poszukiwaliśmy informacji w Internecie i książkach. Gdy dowiedzieliśmy się, że dziki zachód to tereny znajdujące się w Ameryce Północnej postanowiliśmy odnaleźć go na naszym globusie. Okazało się, że o dzikim zachodzie powstało bardzo wiele filmów, które nazywane są westernami. Obejrzeliśmy fragmenty filmów i postanowiliśmy napisać własny scenariusz akcji dziejącej się właśnie na dzikim zachodzie. Dodatkowo stworzyliśmy makietę miasteczka rodem z dzikiego zachodu, książkę-informator o dzikim zachodzie oraz piękne komiksy, które opowiadały o zmaganiach Indian , kowbojów i szeryfów.

12
Kiedy dowiedzieliśmy się, że tereny Ameryki Północnej zamieszkiwane były przez ludność indiańską, postanowiliśmy dowiedzieć się czegoś więcej o tej grupie etnicznej. Okazało się, że Indian jest bardzo wiele i każde z plemion różni się od siebie. Dowiedzieliśmy się też, że zamieszkiwali oni również inne tereny, nie tylko Amerykę Północną. Zainspirowani zdobytymi informacjami stworzyliśmy klasowy totem. Gdy był on już gotowy zebraliśmy się dookoła i zatańczyliśmy wymyślony wcześniej taniec rytualny.

3

4
Swoją wiedzą na temat życia Indian podzielił się z nami tata Wojtka, który miał okazję mieszkać w jednej z wiosek indiańskich mieszczących się w Peru. Pokazał nam na globusie, gdzie dokładnie znajduje się Peru i opowiedział o ludziach, których tam poznał. Zobaczyliśmy wiele ciekawych zdjęć i filmów przedstawiających codzienne życie Indian. Tata Wojtka przyniósł ze sobą między innymi dziób tukana, pióro z ogona ary oraz skorupę żółwia. Na pamiątkę swojej wizyty tata pozostawił w naszej klasie wachlarz z piór, który służy do rozpalania ogniska.

5

6

8

7

Dzieci były bardzo zainteresowane opowiadaniami i cieszyły się, że mogą dotknąć i zobaczyć tak ciekawe przedmioty. Dziękujemy bardzo tacie Wojtka!


 

Koń

Przy okazji poznania litery „ń” dzieci miały okazję podzielić się swoimi doświadczeniami i wiedzą na temat takich zwierząt jak konie. Dowiedziały się też jakie gatunki koni można wyróżnić oraz w jaki sposób konie przyczyniają się do pomocy osobom niepełnosprawnym, czyli co to takiego jest hipoterapia. Zainspirowani tematem wszyscy postanowili stworzyć własne koniki. Wystarczyła skarpetka, wata, trochę wełny, patyczek i nasze stado było gotowe. Przygotowaliśmy również specjalną zagrodę, w której zamieszkały nasze koniki.

1

2

3

5

4


 

Podsumowanie pracy za I półrocze roku szkolnego 2014/2015

 


W muzeum

Swobodny tekst, który wzbudził zainteresowanie przyczynił się do pogłębienia tematu dotyczącego muzeum i zbudowania kompleksu zainteresowań. Dzieci zastanawiały się nad tym, w jaki sposób możemy dowiedzieć się czegoś więcej o tym, co to takiego jest muzeum. Powstało bardzo wiele pomysłów, z których wspólnie wybraliśmy najciekawsze. Udało nam się odszukać wiele ciekawych informacji w Internecie oraz obejrzeć kilka filmów prezentujących muzealne wystawy, między innymi wystawę przedmiotów służących niegdyś do prasowania oraz prania. Wybraliśmy się również do Muzeum Archeologicznego w Poznaniu, gdzie mogliśmy podziwiać dwie bardzo ciekawe wystawy. Dowiedzieliśmy się jak wyglądało życie w starożytnym Egipcie oraz jakich przedmiotów używali ludzie żyjący niegdyś w Sudanie. Chcąc uzyskać informację o tym, jak wygląda praca w takim miejscu, dzieci przygotowały pytania dla pracownika muzeum. Przewodnik oprowadzający dzieci po wystawie chętnie wziął udział w wywiadzie i opowiedział na wszystkie pytania.

Najwięcej uwagi skupiło jednak stworzenie własnego, klasowego muzeum. Podzieliliśmy się obowiązkami i zaczęliśmy przygotowania do otwarcia muzealnej wystawy. Kilka osób pracowało nad plakatem reklamującym muzeum i informującym o dacie wydarzenia, a inna grupa dzieci wykonała mapę, na której narysowany był kierunek zwiedzania. Powstał również pomysł na zrobienie biletów umożliwiających wejście na wystawę oraz pamiątek dla osób, które odwiedziły muzeum, czym zajęły się kolejne zespoły. Nie zabrakło też osób, które zgłosiły się do przyniesienia różnych ciekawych rzeczy, które posłużyły za eksponaty. Do każdego unikatu została przygotowana specjalna karta informacyjna opisująca dany przedmiot. Cała klasa zaangażowała się w przygotowanie sali na to wydarzenie.

Kiedy nadszedł moment otwarcia wystawy wszyscy czekali w gotowości pełniąc funkcję muzealnych strażników i osób sprzedających bilety. Jako pierwsi odwiedzili nas uczniowie klasy II, a następnie uczniowie z klas I. Nie zabrakło również nauczycieli jak i Pani Dyrektor, Marzeny Kędry, która z ciekawością podziwiała wystawę. Każdy wychodząc otrzymywał ręcznie wykonaną pamiątkę – brelok z logo muzeum. Zwiedzającym bardzo podobała się wystawa, a sami organizatorzy muzeum wyrazili chęć, otwarcia jeszcze jednej wystawy w przyszłości.

8
7
6
5
4
3
2
1


03.12.2014

Każdy z nas ma jakiś talent i zainteresowania, których rozwijanie sprawia mu radość. W klasie I c talentów nie brakuje, o czym mogliśmy się przekonać podczas prezentacji zainteresowań. Swoimi zamiłowaniami chciał podzielić się z nami ktoś jeszcze, ktoś kogo bardzo ciekawi historia naszego kraju. Odwiedził nas pan Adam Gajda, który jest założycielem i zarazem członkiem grupy zajmującej się rekonstrukcją wydarzeń historycznych 3 Bastion Grolman. Dzieci miały okazję dowiedzieć się jak takie rekonstrukcje wyglądają oraz jak przebiega przygotowanie takich wydarzeń. Pan Adam przybył do nas w stroju powstańca wielkopolskiego, dzieci mogły zobaczyć i dotknąć atrybuty żołnierza walczącego o niepodległość naszego kraju. Po krótkiej prelekcji był czas na pytania, których dzieci miały bardzo wiele. Na pamiątkę wizyty naszego gościa wszyscy ustawili się do pamiątkowego zdjęcia.

1
2


02.12.2014

Chyba wszyscy lubimy czasem zjeść coś słodkiego, ale czy wiemy jak takie słodycze powstają? Klasa Ic miała okazję przekonać się w jaki sposób produkuje się różnego rodzaju słodkości. Całą klasą wybraliśmy się do manufaktury cukierków „Słodkie czasy-mary”, gdzie dzieci były świadkami procesu powstawania słodkich lizaków i cukierków od momentu wylania karmelu na kamienny blat, poprzez nadawanie mu smaku i kolorów, aż do momentu pakowania gotowych słodkości. Przy pomocy cukierników dzieci mogły wykonać własnego lizaka. Odbyła się również degustacja cukierków, które powstały podczas pokazu, w którym braliśmy udział. Na koniec pobytu w magicznej manufakturze dzieci otrzymały dyplom poświadczający o tym, że od dziś sami potrafią wykonać takie wyroby jak prawdziwy cukiernik.

1
2
3
4


Korespondencja

Pod koniec października 2014 r. otrzymaliśmy list od Pani Kazimiery Piwko – przewodniczącej PSAPF – nauczycielki z Katowic. List nas ucieszył i postanowiliśmy odpisać Pani Kazi jak najszybciej. W ramach swobodnego tekstu dzieci podawały pomysły, które nauczyciel zapisywał, dołączony został również wspólnie wykonany rysunek.

Bez nazwy13
Bez nazwy11
Bez nazwy12


 

Matematyka na wesoło 🙂

Dzieci ćwiczą na konkretach, grupują według wzoru, przeliczają, dodają, następnie wykonują ćwiczenia w kartach pracy.

Bez nazwy5
Bez nazwy4
Bez nazwy3
Bez nazwy2


 

O czym szumi muszla?

(dzieci siedząc w kręgu biorą udział w porannych zajęciach sensorycznych)
Ćwiczenia mają na celu pobudzić wyobraźnię, zmysły i swobodne wypowiedzi. Odpowiedzi były bardzo ciekawe, treścią nawiązywały do wakacyjnych wspomnień, jak również do aktualnych przeżyć dzieci. Dla nauczyciela są to cenne informacje, o czym marzą dzieci, jak odbierają otaczający ich świat, bliskie i dalsze im środowisko.

Bez nazwy1


 

O naszej szkole

Na pierwszych lekcjach języka polskiego rozmawialiśmy o naszej szkole. Dzieci opowiadały o tym co im się w niej podoba i o swoich oczekiwaniach. Poprosiłem dzieci, aby narysowały szkołę swoich marzeń. Prace dzieci miały różne tytuły np. Moja szkoła na statku. W wielu pracach pojawiał się wątek zabawy i radości. Dzieci miały wiele pytań do prac swoich kolegów.

Prace dzieci stały się elementem wyjściowym do dyskusji:
-czego nam brakuje w szkole?
-co chcielibyśmy w niej robić?

Część dzieci chętnie prezentowała swoje prace kolegom i koleżankom, była to dla tych uczniów okazja do publicznego wystąpienia. Uczniowie mieli szansę do indywidualnej realizacji zadania ( również poprzez emocjonalne zaangażowanie).

Prace i rozmowy z dziećmi dały mi okazję do bliższego poznania wychowanków od strony ich potrzeb jak i aktualnych możliwości.

Bez nazwy1 Bez nazwy2 Bez nazwy3 Bez nazwy4